Dlaczego wirusy są dla ludzi bardziej szkodliwe niż bakterie?

Wirusy i bakterie owiane sławą złych drobnoustrojów budzą w nas niepokój lub obrzydzenie. Z dwojga złego, wirusy mają gorszą reputację. Od momentu wybuchu pandemii koronawirusa skojarzenie z nimi jest jeszcze bardziej negatywne. Bakterie natomiast, mimo swojej niewątpliwie złej sławy, potrafią też zrobić trochę dobrego. Ich obecność często jest dla nas korzystna, niektóre z nich wspomagają określone funkcje naszego organizmu. Wirusom natomiast możemy przypisać winę za rozwój jednych z najgorszych chorób, z jakimi mierzy się ludzkość, takich jak HIV i Ebola.

Co to jest wirus?

Wirus to białko oraz DNA lub RNA. Jest to praktycznie jedynie materiał genetyczny, zamknięty w białkowej otoczce, który do przeżycia potrzebuje komórki gospodarza. Dopiero po wniknięciu do komórki gospodarza wirus może dokonać replikacji, czyli samopowielania. Bez niego nie jest w stanie przetrwać.

Rozmiar wirusa a rozmiar bakterii

Wirusy różnią się między sobą wielkością – wahają się od 17 nanometrów do 1000 nanometrów. Jeden nanometr to 0,000000001 m. Wirusy są zatem tak małe, że nie można ich zaobserwować pod zwykłym mikroskopem świetlnym. Jedynie mikroskop elektronowy jest w stanie uwidocznić wirusa. Bakterie są znacznie większe niż wirusy – od 200 do 10000 nanometrów.

Kiedy wykryto wirusa?

Istnienie wirusów podejrzewano już pod koniec XIX wieku, kiedy biolodzy nie byli w stanie znaleźć bakterii odpowiedzialnych za niektóre choroby/infekcje. Odkryli, że wirusy są znacznie mniejsze niż bakterie i nie są w stanie rozmnażać się w roztworze bez obecności komórek gospodarza.

Wirus nie jest ani martwy, ani żywy

Z uwagi na to, że wirusy nie mogą żyć samodzielnie, niektórzy biolodzy uważają je za martwe. Potrzebują ciała gospodarza, aby przetrwać. Gdy wirus wniknie do komórki swojego gospodarza, zaczyna się w niej rozmnażać i infekować kolejne komórki. Można powiedzieć, że w pewnym sensie zaczyna żyć. Wcześnie wykonane badania umożliwiają podjęcie walki na wczesnym etapie tego procesu.

Wirusy są tworami na pograniczu życia, są nie-żyjącymi kodami genetycznymi pozbawionymi ciała komórkowego.

Czy wirusy są bardziej szkodliwe niż bakterie?

Tak, w większości przypadków. Najlepszym przykładem jest wirus Ebola, wirus powodujący AIDS czy mniej śmiertelny, ale wciąż niebezpieczny, a przy tym powszechniejszy, wirus HPV. Istnieje o wiele mniej leków, którymi można leczyć infekcje wirusowe. Ale istnieje też spora grupa paskudnych bakterii, takich jak Neisseria meningitidis, które mogą być przyczyna szybkiej śmierci, nawet mimo antybiotykoterapii. Niektóre bakterie są równie szkodliwe, jak wirusy. Problemem są zwłaszcza szczepy bakterii oporne na antybiotyki. Są to jednak wyjątki, jako że wiele chorób bakteryjnych można łatwo wyleczyć. Należy je jednak szybko wykryć, na przykład w teście na kiłę lub rzeżączkę.

Dlaczego wirusy są bardziej niebezpieczne?

Zarówno komórki bakteryjne, jak i ludzkie są bardzo podatne na infekcje wirusowe. W ludzkim ciele znajduje się kilka dobrych bakterii, które również mogą zostać zakażone wirusem. Infekcja obcym materiałem genetycznym zaburza prawidłowe działanie komórek, a intensywnie namnażające się w niej wirusy zwykle doprowadzają do jej zniszczenia. Aby zatrzymać infekcję wirusową i usunąć z organizmu wirusa musimy zabić również zawirusowaną komórkę.

Jak nasz układ odpornościowy walczy z wirusem?

Dziej się to za sprawą białych ciałek krwi, które są fundamentalną składową układu immunologicznego. Białe krwinki mogą dotrzeć do każdej części ciała. Każdego dnia w szpiku kostnym powstają miliony nowych komórek odpornościowych. Wprawdzie makrofagi (rodzaj białych krwinek) niszczą wszelkie drobnoustroje wykryte w organizmie, ale komórki zakażone wirusem potrzebują bardziej zaawansowanego systemu obronnego. W tym celu do akcji wkraczają specjaliści: limfocyty T i B. Komórki B wytwarzają przeciwciała, które wiążą się z komórkami zakażonymi wirusem w celu ich znakowania i powstrzymania ich replikacji.

Komórki T działają jak strażnicy, informują inne komórki układu odpornościowego o infekcji wirusowej. Te z kolei łatwo identyfikują oznakowane wcześniej komórki i eliminują je. Limfocyty T i B ponadto odpowiadają za tzw. odporność nabytą, tzn. chronią organizm przed ponownym zakażeniem wirusem, z którym już raz „toczyły walkę”.

Podobne wpisy